Malwina albo zrezygnowana
Appearance
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Malwina albo zrezygnowana |
Pochodzenie | Charaktery |
Data wydania | 1922 |
Wydawnictwo | Towarzystwo Wydawnicze »Ignis« |
Druk | Drukarnia Narodowa w Krakowie |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Wikisource |
Inne | Cały zbiór |
Indeks stron |
[ 18 ]
MALWINA ALBO ZREZYGNOWANA. Malwina nie jest ładna, ale powoli pięknieje z bólu. Zależy od ludzi, którzy ją trzymają u siebie z litości. Jest chorowita, niezaradna, w milczeniu przyjmuje słowa protekcjonalne i lekceważące. Marzy o jakiejś dalekiej sławie, o jakiemś niebiańskiem zwycięstwie i odwecie. Czasami myśli, że wystarczyłaby przecież jedna na świecie dusza, która odpowiedziałaby temi samemi klawiszami. Ale takiej duszy niema.
Od lat wielu kocha jednego człowieka, Kocha — do ostatniej kropli krwi, do ostatniego tchnienia. Tamten domyślił się i odtąd jej unika. Dziwiłaby się, gdyby było inaczej. Może nawet powodzenie jakieś przejęłoby ją obawą.
Mieszka w cierpieniu swojem, mocno zamknięta. Patrzy spokojnie na postępy choroby [ 19 ]i czeka śmierci. Wie już dokładnie, że przyczyną niesmaku naszego i niezadowolenia ze świata nie są ludzie, tylko my sami. A że przytem nie pomaga jej już digitalis, więc pragnie umrzeć.
I umierając, będzie marzyła, że jego przejmie żalem list pozostawiony i że trzy sonety o miłości, odrzucone przez wszystkie redakcje, zapewnią jej nieśmiertelność.
![]() |
This work is in the public domain in countries where the copyright term is the author's life plus 70 years or less. See Copyright.
|