This page has been validated.
39
spotkały się nasze oczy. We wzroku jej uchwyciłam coś, czego nie rozumiem — myśl posępną — chłodny jakiś obrachunek czy projekt.
Zdziwiłam się i zaniepokoiłam. Czyżby tę uczoną, wolnomyślną kobietę obchodziły takie rzeczy? Czyżby miała mi za złe — — ?
Odpowiedziałam zmrużeniem rzęs i bardzo delikatnym podniesieniem brwi w górę.