W ogrodzie leżę...
Appearance
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | W ogrodzie leżę... |
Pochodzenie | W cieniu miecza, cykl Tańce liści |
Data wydania | 1922 |
Wydawnictwo | Instytut Wydawniczy »Bibljoteka Polska« |
Druk | Zakłady graficzne „Bibljoteki Polskiej“ |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Wikisource |
Inne | Cały cykl Cały tomik |
Indeks stron |
[ 31 ]W OGRODZIE LEŻĘ...
W ogrodzie leżę o wieczorze,
Patrząc w lecące ptaki,
Pod drzewem, gdziem wyrzezał w korze
Dwu imion naszych znaki.
Dzisiaj nie pozna ich już oko.
Czas i tu sprawił zmianę,
Chociaż je wryłem tak głęboko,
Jak ty w me serce ranę.
Tak dawno już. Wsłuchany w ciszę
Spokojnie śnię te chwile...
Wkrąg trawa świeża się kołysze,
Cicha, jak na mogile.
This work is in the public domain in the United States because it was first published outside the United States prior to January 1, 1929. Other jurisdictions have other rules. Also note that this work may not be in the public domain in the 9th Circuit if it was published after July 1, 1909, unless the author is known to have died in 1953 or earlier (more than 70 years ago).[1]
This work might not be in the public domain outside the United States and should not be transferred to a Wikisource language subdomain that excludes pre-1929 works copyrighted at home. Ten utwór został pierwszy raz opublikowany przed dniem 1 stycznia 1929 r., i z tego względu w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej znajduje się w domenie publicznej. Utwór ten nadal może być objęty autorskimi prawami majątkowymi w innych państwach, i dlatego nie zaleca się przenoszenia go do innych projektów językowych.
| |