Jump to content

Page:PL X de Montépin Żebraczka z pod kościoła Świętego Sulpicjusza.djvu/534

From Wikisource
This page has not been proofread.

 m Możnaby sprzedać zabudowania w la Marlaye wraz z materyałami stajennemi za sumę około trzystu siedemdziesięciu pięciu tysięcy franków. Co zaś do koni znajdujących się tamże, w liczbie dwudziestu dwóch, między któremi są wyjątkowo piękne i cenne, to zdaje się, że na publicznej sprzedaży możnaby za nie otrzymać do stu dwudziestu tysięcy franków.
 — Ogółem więc?
 Czterysta dziewiędziesiąt pięć tysięcy franków.
 — Różnica więc między przychodem a rozchodem.
 — O sześćdziesiąt dziewięć tysięcy franków na korzyść przychodu.
 — Dobrze. A teraz racz mnie pan powiadomić, co trzeba uczynić, ażeby mój mąż nie mógł naruszyć zabezpieczonych dla mego użytkowania dochodów od kapitału zmarłego mojego stryja?
 — Racz pani wprost piśmiennie mnie zawiadomić przez sąd owego woźnego, że cofasz plenipotencyę wydaną swemu mężowi. Zajmę się tem niezwłocznie i ześlę mu komornika, trzeba mi tylko ku temu pani upoważnienia.
 — Udzielę je panu, działaj z pośpiechem.
 — Ach! droga kuzynko! — zawołał ksiądz d’Areynes — jakże się cieszę widząc cię tak energiczna! Okaż się kobietą silną, stanowczą, jaką być powinnaś. Będę miał przynajmniej to zadowolenie, że wynagrodzisz choć w części błąd popełniony przezemnie w ułożeniu tektu testamentowego, o którym sądziłem, że jest nienaruszalnym. Trzeba nam było wtedy zażądać pomocy którego z prawników, ale nieszczęściem czasu na to brakowało. Możesz żyć dostatnio z sześćdziesięciu tysięcy franków rocznego dochodu. Oszczędzisz tym sposobem rocznie sto czterdzieści tysięcy, które w dniu dojścia do pełnoletności naszej Blanki, utworzą kapitał pięćset sześćdziesiąt tysięcy franków.
 Co zaś do owych fatalnie błędnych zastrzeżeń testamentowych, jakich sobie wybaczyć nie mogę...
 — Tst — przerwał notarjusz — na teraz niema niebezpieczeństwa, dość będzie czasu stawić nam czoło, gdy się ono ukaże. Zajmijmy się przedewszystkiem tem co jest pilne i działajmy bez opóźnienia według ułożonych przez nas warunków.