w Fenestranges — Lotaryngja.
— Dziś wieczorem, skoro ma głowa nieco wypocznie, napiszę list — mówił, ukończywszy pisanie depeszy.-Najprzód z tem, do telegrafu.
I zabierał się do wyjścia.
***
— W domu przy ulicy Popincourt, w mieszkaniu ranionego księdza d’Areynes sztuka lekarska wojskowego chirurga Leblond’a, dokonała cudu.
ów sławny doktor od lat kilkunastu wypoczywający na emeryturze, odzyskał całą zręczność swego zawodu, cała niegdyś posiadaną energję, stanąwszy przy łożu wikarego.
Dokonawszy z wielkim trudem wysoudowania rany, upewnił się, że żaden z organów naruszonym nie został, a tym sposobem życiu pacyenta nie zagrażało niebezpieczeństwo.
Mimo to najściślejsze starania musiały być zastosowanemi przy chorym, aby uniknąć mogących się objawić złych komplikacyi.
Młody ksiądz, jak wiemy, ciała i wyjątkowo {Korekta|fiizyczną |fizyczną }} siłę, posiadał krzepką budowę zkąd lekarz chirurg liczył wiele na tę jego krzepkość, tyle potrzebną przy uzdrowieniu.
Jakoż przy energicznie prowadzonej kuracyi przez doktora Leblond, stan rzeczy się zmienił.
Chorobliwa ospałość zniknęła. Mimo to wikary nic nie pamiętał co nastą-