This page has been validated.
BEZINTERESOWNA. Eulalja zrywa się o świtaniu i w starych pantoflach, nałożonych na bose nogi, staje do pracy. Gotuje śniadanie dla męża i dzieci, sprząta dwa małe, ubogie pokoje, trzepie chodniki i pościel. Łata i szyje bieliznę, ceruje pończochy, z sukien zniszczonych przerabia ubranka dziecinne. Pomaga prać służącej, prasuje, zmywa. W południe przyrządza obiad, bacząc, aby był niedrogi, a zarazem smaczny. Męża powracającego do domu wita w szlafroku, czerwona od żaru kuchni, rozczochrana i brudna. Wie bowiem, że wybaczy jej wszystko ten człowiek dobry i prosty, zmęczony pracą, jak ona.
Po obiedzie Eulalja rzuca się na sofę i snem kamiennym śpi całą godzinę. Budzi się z uśmiechem, wypoczęta, radosna. Idzie do łazienki i w wodzie gorącej myje się od stóp do głowy. Wkłada bieliznę czystą, cieniutką i pachnącą,
56